- Drukuj
- 07 cze 2017
- TAM BYLIĹMY
- 6106 czytań
2017-06-06
W dniach 22-27 maja 2017 roku trzydziestu szeĹciu CzĹonków Towarzystwa MiĹoĹników WoĹynia i Polesia OddziaĹ w CheĹmie uczestniczyĹo w wycieczce na dawne polskie Podole. Z CheĹma wyruszyliĹmy o godzinie 6-ej rano. Na UkrainÄ wjechaliĹmy przez przejĹcie graniczne w Hrebennem..
Do CheĹma dotarliĹmy po godzinie 22-ej. NaszÄ przewodniczkÄ na caĹej trasie byĹa Pani Teresa Pakosz, Szefowa Polskiego Radia Lwów, przewodniczka o ogromnej wiedzy i talencie przekazywania jej piÄknÄ polszczyznÄ . CaĹkowity koszt wycieczki obejmujÄ cy ubezpieczenie, koszt transportu, noclegi, dwa posiĹki dziennie i bilety wstÄpu do zwiedzanych obiektów wyniósĹ od osoby tylko 750 zĹ.
Pierwszym naszym przystankiem byĹa ĹťóĹkiew. Miasto zaĹoĹźone przez hetmana StanisĹawa ĹťóĹkiewskiego w tym samym czasie co ZamoĹÄ. ĹťóĹkiew okres swojej ĹwietnoĹci ma juĹź za sobÄ . Do zobaczenia w ĹťóĹkwi jest tylko to co zbudowali Polacy, gdy miasto leĹźaĹo w granicach Rzeczypospolitej.
Do Lwowa wstÄ piliĹmy by zabraÄ naszÄ wycieczkowÄ przewodniczkÄ PaniÄ TeresÄ Pakosz. W czasie obowiÄ zkowej przerwy dla kierowcy autokaru mogliĹmy napiÄ siÄ lwowskiego piwa lub kawy a nawet zrobiÄ drobne zakupy.
Ze Lwowa udaliĹmy siÄ do historycznego Halicza. Tym razem po raz pierwszy zwiedziliĹmy we wsi Szewczenkowo oddalonej od Halicza o 3 km zabytkowÄ cerkiew z 1194 roku obecnie naleĹźÄ cÄ do cerkwi greko-katolickiej pw. Ĺw. Pantalejnona. RomaĹski budynek tej ĹwiÄ tyni zbudowany jest w stylu bizantyjskim na planie krzyĹźa greckiego. Za czasów gdy Ziemia Halicka naleĹźaĹa do Polski byĹ tu koĹcióĹ katolicki pod wezwaniem Ĺw. StanisĹawa.
NastÄpnie zwiedziliĹmy zbytki dawnego ksiÄ ĹźÄcego grodu Halicz poĹoĹźone na terenie dzisiejszej wsi KryĹos odlegĹej od miasta o 6 km.
Pierwszy nocleg mieliĹmy w StanisĹawowie obecnie Iwanofrankowsk w hotelu "Nadija".
TuĹź po Ĺniadaniu udaliĹmy siÄ na zwiedzanie centrum StanisĹawowa, zaczynajÄ c od stanisĹawowskiego deptaku a koĹczÄ c na ratuszu.
Ze StanisĹawowa udaliĹmy siÄ do KoĹomyi, gdzie zwiedziliĹmy muzeum regionalne i centrum miasta natomiast w Kosowie zobaczyliĹmy obiekty starego sanatorium. NastÄpnie poprzez Kosów i Kuty po przekroczeniu rzeki Czeremosz udaliĹmy siÄ do Czerniowiec. Miejscem naszego odpoczynku byĹ hotel "Bukowina".
Trzeciego dnia po Ĺniadaniu udaliĹmy siÄ do wsi RaraĹcza po ukraiĹsku Ritkiwcy gdzie na miejscowym cmentarzu odwiedziliĹmy byĹÄ zbiorowÄ mogiĹÄ 16 Leginistów i Pomnik Legionistów Polskich.
W dniach z 15 na 16 lutego 1918 roku jednostki polskie wchodzÄ ce w skĹad Polskiego Korpusu PosiĹkowego dowodzonego przez pĹk Józefa Halera na znak protestu przeciwko haniebnemu dla Polaków traktatowi wypowiedziaĹy posĹuszeĹstwo dowództwu austro-wÄgierskiemu i przebiĹy siÄ przez front austriacki i dÄ ĹźyĹy do poĹÄ czenia sie z polskimi jednostkami na terenie Rosji. ZginÄĹo wtedy 16 leginistów, którzy byli pogrzebani na cmentarzu w RaraĹczy. Ich szczÄ tki w roku 1926 przeniesione zostaĹy na Cmentarz OrlÄ t we Lwowie ale w 1928 roku wystawiono pomnik z piaskowca autorstwa Witolda Rawskiego. Przy pomniku zĹoĹźyliĹmy wiÄ zankÄ kwiatów w barwach narodowych i zapaliliĹmy znicze pamiÄci.
Z RaraĹczy udaliĹmy sie do wsi Prokopiew gdzie zwiedziliĹmy zabytkowÄ cerkiew obronnÄ z XVI wieku.
Po powrocie do Czerniowiec zwiedziliĹmy najbardziej rozpoznawalnÄ turystycznÄ markÄ Czerniowiec Uniwersytet w Czerniowcach. Obiekty te wybudowane zostaĹy w latach 1864-1882 w stylu neo-romaĹskim z formami architektury bizantyjskiej przez czeskiego architekta J. GĹawkÄ. Pierwotnie budowane byĹy na siedzibÄ prawosĹawnego metropolity Bukowiny i Dalmacji. Uniwersytet powstaĹ w na mocy dekretu cesarza Franciszka Józefa z dnia 4. 10. 1875 roku.
Z Czerniowiec udaliĹmy siÄ do Chocimia i Okopów ĹwiÄtej Trójcy. W Chocimiu zwiedziliĹmy sĹynnÄ TwierdzÄ ChocimskÄ i jej zbiory muzealne. W Okopach ĹwiÄtej Trójcy poĹoĹźonej w widĹach Dniestru i Zbrucza podziwialiĹmy piÄkne widoki panoramiczne okolic. Wielkim dla nas zaskoczeniem byĹo, Ĺźe zniszczony przez UPA w 1943 roku koĹcióĹ pw. Ĺw. Trójcy zostaĹ odbudowany i w dniu 14 czerwca 2014 roku zostaĹ rekonsekrowany i mogliĹmy zobaczyÄ jego wnÄtrze.
ObiadokolacjÄ spoĹźyliĹmy w restauracji "Ratuszowa" w KamieĹcu Podolskim i w KamieĹcu zatrzymaliĹmy siÄ na nocleg w Hotelu "7 Dni".
Czwarty dzieĹ rozpoczÄliĹmy od zwiedzenia zamku twierdzy w KamieĹcu Podolskim a nastÄpnie katedry rzymsko-katolickiej pw Ĺw. Piotra i PawĹa z 1483 roku. Z KamieĹca udaliĹmy siÄ do odlegĹej 28 km SkaĹy Podolskiej aby obejrzeÄ ruiny zamku TarĹów z poczÄ tku XVIII wieku znajdujÄ cych siÄ na wysokim brzegu rzeki Zbrucz.
NastÄpnym naszym etapem byĹ JazĹowiec. Tu odwiedziliĹmy PaĹac w którym majÄ swojÄ siedzibÄ Siostry Niepokalanki, których zakon zaĹoĹźony zostaĹ w 1863 roku przez MarcelinÄ DobrawskÄ . Jedna z sióstr opowiedziaĹa historiÄ Ĺźycia zaĹoĹźycielki zakonu, zwiedziliĹmy kaplicÄ i katakumby w których chowane sÄ zmarĹe siostry.
NastÄpnym miastem które odwiedziliĹmy byĹ Buczacz w którym zobaczyliĹmy sĹynny rokokowy ratusz z 1751 roku , remontowany od ponad dwudziestu lat i koĹcióĹ pw WniebowziÄcia NajĹwiÄtszej Marii Panny, w którym uczestniczyliĹmy we mszy ĹwiÄtej z okazji ĹwiÄta WniebowstÄ pienia PaĹskiego.
Deszczowa pogoda w tym dniu spowodowaĹa, Ĺźe zabrakĹo czasu na odwiedzenie Trembowli . Nasz kolejny nocleg miaĹ miejsce w hotelu "Tarnopol" w Tarnopolu.
W piÄ tym dniu naszej wycieczki udaliĹmy siÄ do ZbaraĹźa, gdzie zwiedziliĹmy zbaraski zamek obrony i jego zbiory muzealne, park z pomnikiem Adama Mickiewicza z roku 1898 oraz pobernardyĹski koĹcióĹ Ĺw. Jerzego i Antoniego z 1627 roku re konsekrowany w dniu 3 wrzeĹnia 2000 roku przez biskupa Mariana Jaworskiego i obecnie powoli przywracany do Ĺźycia po sowieckich zniszczeniach.
WszÄdzie, gdzie zwiedzaliĹmy obiekty sakralne ich gospodarze bardzo siÄ cieszyli z odwiedzin Polaków z Macierzy, bo wiedzÄ Ĺźe zawsze dostanÄ wsparcie finansowe od swoich Rodaków. I my równieĹź na miarÄ naszych moĹźliwoĹci zĹoĹźyliĹmy ofiary pieniÄĹźne aby pomóc w utrzymaniu i odbudowie naszego dziedzictwa kulturowego pozostajÄ cego za naszÄ wschodniÄ granicÄ .
Ze ZbaraĹźa udaliĹmy siÄ do wsi Ihrowica poĹoĹźonej 15 km na póĹnoc od Tarnopola. Tu odwiedziliĹmy na starym polskim cmentarzu zbiorowÄ mogiĹÄ i Pomnik 90 Ihrowiczan zamordowanych przez ukraiĹskich nacjonalistów spod znaku OUN-UPA w WigiliÄ BoĹźego Narodzenia 1944 roku. ZĹoĹźyliĹmy wiÄ zankÄ biaĹo-czerwonych kwiatów i zapaliliĹmy znicze pamiÄci.
ZdÄ ĹźajÄ c na ostatni nocleg do Lwowa wstÄ piliĹmy do ZĹoczowa aby zwiedziÄ zamek, ale nie zdÄ ĹźyliĹmy, bo kasa czynna tylko do godziny 16.00 choÄ zamek moĹźna zwiedzaÄ do 18.00.
Zwiedzanie Lwowa zaczÄliĹmy od greko-katolickiej katedry Ĺw. Jura, nastÄpnie zwiedziliĹmy czÄĹÄ centrum starego Lwowa koĹczÄ c zwiedzanie ciekawych architektonicznie kamienic na ulicy Akademickiej obecnie Szewczenki.
Po obiedzie w restauracji "Primiera Lwowska" o godzinie 15.00 czasu polskiego udaliĹmy siÄ do domu przez przejĹcie graniczne w Hrebennem. Do CheĹma dotarliĹmy po godzinie 22-ej. NaszÄ przewodniczkÄ na caĹej trasie byĹa Pani Teresa Pakosz, Szefowa Polskiego Radia Lwów, przewodniczka o ogromnej wiedzy i talencie przekazywania jej piÄknÄ polszczyznÄ . CaĹkowity koszt wycieczki obejmujÄ cy ubezpieczenie, koszt transportu, noclegi, dwa posiĹki dziennie i bilety wstÄpu do zwiedzanych obiektów wyniósĹ od osoby tylko 750 zĹ.
StanisĹaw Senkowski.